Mała Apokalipsa, 2023

meteoryt, spreparowany MacBook, szkła powiększające, stolik laboratoryjny, głośniki wymiary: 120/60/80 cm

Bardzo mocno zniszczony, choć zaskakująco wciąż działający laptop wyświetla zapętlony film o upadku meteorytu. Film został nagrany za pomocą mikroskopu elektronowego i przedstawia mikroskopowe obrazy małego odłamka prawdziwego meteorytu żelaznego. Tenże meteoryt został dołączony do pracy i można go oglądać za pomocą zestawu silnych szkieł powiększających.
Od zarania dziejów ludzkiemu wpatrywaniu się w nocny nieboskłon towarzyszył poznawczy niedosyt. Zanim uświadomiliśmy sobie nieskończoność i niezgłębialność kosmicznych zjawisk, usiłowaliśmy tworzyć ordo ex chaos: obliczenia starożytnych Egipcjan pozwalały przewidywać zaćmienia słońca, Pitagoras wsłuchiwał się w harmonia mundi, a przewrót kopernikański dowiódł, że logika ruchu ciał niebieskich może realnie wpłynąć na porządek społeczno-światopoglądowy. Jednak narcystyczną naturę rozumu poznającego kosmos co jakiś czas sabotowały nieregularności w postaci asteroid, czy meteorytów. Nomadyczne trajektorie tych obiektów fascynowały swoją anarchicznością i nieprzewidywalnością. „Spadające gwiazdy” stawały się źródłem kolejnych fantazmatów i mitów. Czy jednak rozwój cywilizacji (ziemskiej) i stan zaawansowania wiedzy w pierwszej połowie XXI stulecia w sposób znaczący zmienił nasze podejście do tych obiektów? Zarówno współczesna nauka jak i hollywoodzka popkultura zdają się wciąż fundować swoje dążenia na kantowskiej kategorii wzniosłości – mieszaninie racjonalności i emocji, przeżywania fascynacji i grozy. Przemieszcza nas to w obszar estetyki, refleksji nad fenomenami zmysłowego postrzegania. Autentyczny fragment meteorytu użyty w tym projekcie umieszczony został w próżni [z której wszak przybył], by poddać się badaniu za pomocą SEM [scanning electron microscope]. Uzyskane obrazy, w bardzo nietypowy sposób, zostały użyte do stworzenia krótkiego filmu. Standardowa procedura badawcza SEM została tu ad hoc zdramatyzowana, kolejne etapy powiększania zamiast poznawczej satysfakcji paradoksalnie potęgują niepokój, a wiedza staje się irracjonalnym źródłem zagrożenia. NIetypowy jest także sposób prezentacji filmu. Jest on wyświetlany na kompletnie zniszczonym a pomimo to wciąż działającym laptopie. Duża nadpalona wyrwa w komputerze sugeruje katastrofę wywołaną uderzeniem odłamków meteorytu. Laboratoryjne otoczenie i mechaniczna powtarzalność filmu dodatkowo wzmacnia postapokaliptyczny odbiór pracy.

Robotyczny Kurator, 2022

laptop, elektronika, mikrokontrolery, silniki, serwa, baterie, kamera cyfrowa, konstrukcja aluminiowa, wymiary: 50/40/130 cm

Robot stworzony do zastąpienia ludzkich kuratorów.

Czy w czasach współczesnych kurator jest badaczem czy twórcą kultury? A może raczej jej producentem? Czy jest prawodawcą, czy raczej tłumaczem sztuki? A może negocjatorem? Czy możliwe jest powierzenie jego roli maszynie?
Teoretycznie moglibyśmy użyć praktycznie nieograniczonej cyfrowej pamięci i mocy obliczeniowej do precyzyjnego zaprogramowania wyborów estetycznych. Co więcej, moglibyśmy jej użyć do analizowania i prognozowania przyszłych trendów. Wszystko to bez gwiazdorstwa, środowiskowych układów, bez ideologicznych uprzedzeń i przesądów, bez parytetów political correctness, przy tym działając bez obciążenia inercją instytucji sztuki.
Najważniejszym zadaniem Robotycznego Kuratora jest wizytacja galerii i muzeów oraz ocena znajdujących się tam dzieł sztuki. Do tego celu wykorzystuje specjalnie zaprojektowany sztuczny zmysł estetyczny. Jest on oparty na unikalnej, stworzonej przez artystę matrycy percepcyjnej. Matryca ta przetwarza obrazy z kamery pokładowej robota na uproszczony wzór, który dalej porównywany jest z bazą dzieł sztuki. Ostateczna ocena dzieła jest wynikiem tych skojarzeń z domieszką dodatkowych danych z matrycy. Obliczony wynik można odczytać na dużym mierniku umieszczonym na korpusie robota. Maszyna może dodatkowo wzmocnić swój osąd za pomocą wyświetlanych lub wypowiadanych komunikatów tekstowych, a w skrajnych przypadkach wibracji. Poziom krytyczności robota można dostroić za pomocą wygodnego pokrętła.
Obserwacja Robotycznego Kuratora w akcji prowokuje nas do przemyślenia naszego mechanizmu przetwarzania obrazów w dyskurs, włącznie ze stojącymi za tym złożonymi kontekstami kulturowymi, subiektywną perspektywą i erudycją wizualną. Jego pozornie prosty obcy umysł i niezdarna budowa niosą ogromy ładunek ironii wycelowany zarówno w świat sztuki, jak też w technologię.

Oracle, 2017

konstrukcja z metalu i sklejki, podzespoły elektroniczne, komputer, Arduino, kamera cyfrowa, monitor LCD, wymiary: 550/350/550 cm

Maszyna przepowiadająca przyszłość z ręki widza.

Oracle w przewrotny sposób umożliwia doświadczenie mitu wyroczni, która wróżąc z ręki przepowiada naszą przyszłość. Praca wprost odwołuje się do podświadomych już tradycji kulturowych, takich jak chiromancja i wyrocznia starogrecka, w których wróżba jest trudna do zweryfikowania. Całość instalacji to zaprogramowana maszyna, która losowo ujawnia swoją osobowość – jej przepowiednie stają się osobistą zaczepką w kierunku widza (od czasu do czasu pokazując komunikaty typu: “umówmy się na randkę” lub “masz takie ładne oczy”) Jest to zatem kolejny eksperyment autora z emocjonalnością maszyn, a raczej emocjonalnością budzącą się w człowieku w kontakcie z maszyną. Praca pobudza także do refleksji nad zaufaniem wobec technologii i naszej od niej zależności, a również nad obawą przed jej dominacją.

Paper Clock, 2017

papier, klej, wymiary 500/300/400 cm

Monumentalny, w pełni funkcjonalny zegar wykonany w całości z papieru, bez użycia jakichkolwiek dodatkowych materiałów.

Jego konstrukcja oparta na tradycyjnym mechanizmie zegarowym została zbudowana metodą eksperymentów i przy ogromnym nakładzie ręcznej pracy. Napędzana grawitacyjnie za pomocą papierowych ciężarków, umożliwia alternatywne odmierzanie czasu.Jest to połączenie eksperymentów artysty z papierem jako nietrwałą, wychodzącą z użycia materią oraz poszukiwanie alternatywnych rozwiązań na drodze inżynieryjnej pracy nad maszyną. W tym wypadku zegar, będący zwykle precyzyjnym miernikiem parametrów rzeczywistości, praktycznie nie spełnia swojej funkcji: odmierza czas na swoich warunkach, a jego tarcza jest niemożliwa do odczytania. Ponadto nie jest – zgodnie ze swoją tradycją – długowieczny, gdyż za sprawą nietrwałości papierowej konstrukcji jego żywotność jest niemożliwa do określenia.

Jego sens uwarunkowany zaprzeczeniem to egzemplifikacja oporu wobec jednorodnego kierunku techniki i wtłaczania człowieka w schemat racjonalności. Ironiczna gra „oporu wobec systemu” sprzyja poszukiwaniu nowych rozwiązań poprzez świadome popełnianie błędu.

Photo Robotoid, 2016

specjalnie stworzony robot, kamera cyfrowa, laptop, drukarka, monitor LCD, konstrukcja stalowa, wymiary 120/120/200 cm

Robot fotograficzny z wbudowaną możliwością podejmowania decyzji, robiący zdjęcia widzom.

Kontrolowane przez specjalnie stworzone oprogramowanie mechaniczne ramię steruje - włącznie z mechanicznym spustem migawki - cyfrową lustrzanką, fotografując widzów. Powstałe w ten sposób portrety są automatycznie drukowane i wyrzucane na podłogę.Robot identyfikuje postaci i ruch za pomocą sensora Kinnect, co umożliwia bardzo precyzyjne kadrowanie i tworzenie perfekcyjnych zdjęć. W tym jednak wypadku dzięki specjalnie dostrojonym ustawieniom Robotoid rzadko wykonuje portrety, które „normalnie” uznajemy za atrakcyjne. Wybrane parametry programu sterującego zmieniają się nieustannie, sprawiając, że jego działanie radykalnie różni się od zwykłych maszyn. Paradoksalnie Robotoid zachowuje się też inaczej niż ludzki fotograf, niezapowiedzianie przenosi uwagę z jednego obiektu na drugi, naciska spust migawki w nieoczekiwanych momentach czy też robi zdjęcia nieistotnym detalom.

Także widzowie, stojąc naprzeciw aparatu nieobsługiwanego przez człowieka, zachowują się inaczej, niż zazwyczaj. Są znacznie bardziej naturalni i mniej upozowani. Często w zabawny sposób próbują wpłynąć na zachowanie robota i ściągnąć jego uwagę.

Samopowiększenie, 2019

używane tekturowe podkłady do cięcia, robot z mikroskopem, panel sterujący, laptop, ekran LCD, wymiary: 200/150/200 cm

Instalacja pozwala na nawigowanie robotem z mikroskopem po powierzchni podłoża, które w przeszłości służyło do realizacji prac artystycznych.
Dzięki zmianie skali na mikro, przyglądanie się śladom aktywności staje się eksploracją krajobrazu przypominającego obcą, nieziemską rzeczywistość.
Artysta nie tylko pozwala przyjrzeć się swojemu procesowi twórczemu, co przełamuje zachodnią tradycję eksponowania ostatecznej formy dzieła sztuki. Wszak jego opierająca się na eksperymencie sztuka, w dużej mierze wynika z inspiracji metodami naukowymi, których podstawą są próby, błędy, analizy i mnogie procesy myślowe. Dla Jasielskiego jednakże gra z optyką ironicznie podejmuje również aspekt kontemplacji potęgi gestu artystycznego.

Zestaw do kontroli emocji, 2015

drewniana szafa, podzespoły elektroniczne, mikrokontroler Arduino, woltomierze, wymiary: 80/70/170 cm

Instalacja jest próbą negocjacji pomiędzy nostalgią prostej maszyny zaprojektowanej niczym wczesny radioodbiornik – z typowymi ludzkimi emocjami. Charakterystyczna, z rozmysłem skonstruowana drewniana obudowa, zaopatrzona jest w czujniki odległości i dotyku oraz mikrofon. Wyposażono ją także w specjalnie stworzony program, reagujący na zachowanie widzów, „wywołujący emocje” u maszyny, widoczne na zestawie pomiarowym. Odbiorcy mogą włączać i wyłączać czujniki odpowiedzialne za trójwymiarowe widzenie, zmysł dotyku i słuchu, zmieniając zachowanie maszyny i dostrajając jej konkretne „uczucia”. Co więcej, sami reagują zazwyczaj emocjonalnie w odpowiedzi na „emocje” maszyny. Antropomorfizują ją, dostrzegłszy w niej ludzkie uczucia. Maszyna wskazuje, jak słowa takie jak „złość”, „smutek” czy „lęk” opisują unikatowy mechanizm, który jest uruchamiany poprzez stany umysłu, dając wyjątkowe, wymierne efekty. W tej perspektywie istnieje ograniczona ilość determinowanych biologicznie podstawowych procesów uczuciowych, które – gdy uwzględnimy ich specyficzne formy, funkcje i przyczyny – różnią się od procesów psychicznych takich jak poznanie czy percepcja.

Instalacja stanowi najnowszą pracę z serii Zestawy do kontroli.

Analogowa imigracja, 2013

Siatka miedziana, stal, oscyloskop, obudowy stalowe, formularze imigracyjne, stempel, personel imigracyjny, wymiary: różne

Analogowa imigracja to swoista podróż w czasie do epoki sprzed urządzeń cyfrowych. Dzięki instalacji widzowie mogą doświadczać ery analogowej; stworzone miejsce pozbawione jest stałego dostępu do Internetu i telefonów komórkowych. Miedziana i stalowa struktura, niczym klatka Faradaya, blokuje i filtruje sygnały elektromagnetyczne, w tym także bezprzewodowy Internet i sygnały telefonii komórkowej. Dodatkowo każdy z widzów przed wejściem do instalacji proszony jest o pozostawienie na zewnątrz wszelkich urządzeń elektronicznych.
Praca daje odbiorcy wytchnienie od nowoczesnych technologii, współcześnie otaczających i oddziałujących na wszystkie jego zmysły. Może być schronieniem, ale może być też postrzegana jako przestrzeń deprywacyjna, w której tracimy orientację na skutek zaniku bodźców, tak często dziś regulujących nasze codzienne doświadczenia.

Papierowy most na kamiennej rzece, 2012

papier, wymiary: 550/130/60 cm

Most zachowuje swoją funkcję, choć w całości wykony jest z papieru. Swoim wyglądem odwołuje się do tradycyjnych japońskich mostów, budowanych przy wejściach na tereny świątynne. Z jednej strony jest próbą architektonicznych, czyli fizycznych możliwości materiału związanego bardziej z komunikacją symboliczną aniżeli materialną. Z drugiej natomiast warto dopatrywać się w nim jego funkcji – łączenia ludzi i przedmiotów.

Podczas prezentacji obiektu widzowie zachęcani byli do przechodzenia po konstrukcji i do sprawdzania jej wytrzymałości.

Obiekt powstał w czasie rezydencji artysty w Tokyo Wonder Site w 2012 roku.

Lewiatan, 2013

płyta MDF, głośniki niskotonowe, urządzenia audio, obwody elektroniczne własnej produkcji, wymiary: 780/210/90 cm

Lewiatan łączy poszukiwania artysty w dziedzinie technologii i dźwięku z jego fascynacją utopijnymi wizjami świata zdominowanego przez maszyny. To próba stworzenia sztucznego elektronicznego organizmu, który wykazywałby cechy żywej istoty. Obiekt pokryty jest czujnikami reagującymi na ruch. Emituje przeróżne dźwięki i wibracje jako wynik interakcji z publicznością.Lewiatan zaprzecza idei uprzywilejowanej pozycji istot ludzkich w odniesieniu do technologii oraz użytkowemu zastosowaniu maszyn. Gwarantuje bowiem maszynom ich subiektywną tożsamość. Ta wyjątkowa instalacja podejmuje także grę z ekonomią pożądania. W przeciwieństwie do urządzeń i gadżetów nabywanych na masową skalę, które mają za zadanie polepszyć nasze życie i zapewnić rozrywkę, Lewiatan pozostaje niezasymilowany i – na swój szczególny sposób – bierny. Jest „Obcym”/„Innym”, czymś przychodzącym z rzeczywistości innego porządku, nieprzewidywalnego i samosterowalnego.

Działanie instalacji wprawia w drganie powietrze, zmieniając sposób odczuwania przestrzeni przez odbiorców. Tytuł, ale i forma tej instalacji (długa, opływowa i podzielona na człony) przywołuje też skojarzenia z biblijnymi potworami, zapowiadającymi często katastrofę.

Zestaw do kontroli globalnego ocieplenia, 2010

nawilżacze, aluminium, płyty PVC, zbiornik na wodę, części elektryczne, wymiary: 300/350/500 cm

Interaktywna maszyna produkująca chmury w celu zmniejszenia efektu globalnego ocieplenia. Chmury zwiększają odbijalność promieni słonecznych, redukując w ten sposób temperaturę na ziemi. To eksperyment, który podkreśla znaczenie sztuki w przeobrażaniu tak życia codziennego, jak doświadczeń globalnych, będący jednocześnie ironicznym komentarzem na temat roli nauki w świecie zdominowanym przez logikę technologii, w której funkcjonalność i racjonalizacja mają merkantylny charakter. Projekt opracowany na bazie idei naukowców amerykańskich i angielskich.

Zestaw do kontroli trzęsień ziemi, 2004

profile stalowe, płyta pilśniowa, głośniki, stół, zastawa stołowa, sprzęt audio, wymiary: 100/350/70 cm

Interaktywne urządzenie wytwarzające trzęsienia ziemi o małej sile, sterowane za pomocą pokrętła manipulującego siłą wstrząsów.

Earthquake Control Unit pozwala każdemu wytwarzać, doświadczać, a nawet bawić się trzęsieniem ziemi. Obiekt ten odtwarza fale dźwiękowe bardzo niskich częstotliwości, zarejestrowane podczas prawdziwego trzęsienia w Kalifornii.

Praca została zrealizowana podczas rezydencji artystycznej w Montalvo Arts Center. Jest ono położone na obrzeżach Doliny Krzemowej, w jednym z najbardziej aktywnych sejsmicznie rejonów świata. Ponieważ wstrząsy o różnej sile są tam zjawiskiem prawie codziennym, żywioł ten jest całkowicie realnym zagrożeniem, które wzbudza bardzo emocjonalne reakcje.

Zestaw do kontroli prędkości obrotowej Ziemi, 2003

stal, sklejka, wyciągarka samochodowa, akumulator, wydruki cyfrowe, wymiary: 320/250/250 cm

Maszyna zdolna do spowolnienia obrotów kuli ziemskiej, wydłużająca tym samym dzień o bardzo mały ułamek sekundy. Istotną częścią projektu jest teoria fizyczna, wyjaśniająca sposób jego funkcjonowania i odsyłająca do aktywności ludzi w skali światowej. Sztuka również stanowi element tych działań, a urządzenie zaprojektowane przez artystę może być rozumiane jako próba wpłynięcia na globalny bieg zdarzeń i jednocześnie stanowi gest autodenuncjacji – odsłonięcia praktyki artystycznej jako eksperymentu, dokonywanego w imię mierzenia, weryfikowania i interpretacji zjawisk o charakterze tak kulturowym, jak i geograficznym czy fizycznym.

Technical Drawings, 2017

papier, klej, smar grafitowy, wymiary: 35/500/120 cm

Papierowy łańcuch trwale sklejony smarem grafitowym

Obiekt należy do serii prac, których forma zainspirowana jest elementami maszyn, wykonanych in situ. Jest to przewrotny rodzaj rysunku technicznego, przyjmującego trójwymiarową postać, z użyciem smaru grafitowego na papierze. Element technologiczny został użyty w sposób absurdalny, zaprzeczający swojej pierwotnej funkcji: smar, w przeciwieństwie do swojego typowego zastosowania, pełni tutaj rolę spoiwa. Technical Drawings demonstrują obserwację relacji sztuki i inżynierii w formie obiektu zaczerpniętego z obszaru technologii i poddanego analizie artystycznej.

Rysunki i szkice, 2019

papier, ołówek, tusz, akwarela, różne formaty

Nieodłączną częścią tworzenia sztuki przez Jasielskiego, jest wizualizacja idei za pomocą rysunku. Tradycyjna technika nie jest jednakże zamknięciem procesu wyobrażania ostatecznej wersji dzieła, a dodatkowym poziomem wariacji na temat designu technicznego. Etap wstępnego przygotowania pracy twórczej, poszerza więc rzeczywiste możliwości techniczno-inżynierskie dla artysty. Czasami staje się też absurdalną, niemożliwą do zrealizowania, wizją.

Kontakt

mail: przemo@jasielski.com

Bio - pobierz Bio

Data i miejsce urodzenia: 18.02.1970, Poznań

Wykształcenie:

ASP w Poznaniu 1989-1994 – kierunek rzeźba
Dyplom z rzeźby w pracowni prof. Jana Berdyszaka oraz z rysunku w pracowni prof. Jarosława Kozłowskiego (1994)

Rezydencje:

2003 – The Gallery, International Artist in Residency Center, Guernsey, Wielka Brytania
2004 – Lucas Artists Residency w Montalvo, Kalifornia, USA
2010 – Gyeonggi Creation Center, Południowa Korea
2012 – Tokyo Wonder Site, Tokio, Japonia
2013 – Creative Fusion Residency, Sculpture Center, Cleveland Ohio, USA

Konferencje:

2014 – Post-technologiczne doświadczenia. Sztuka-Nauka-Kultura, Poznań
2016 – Technarte, Bilbao, Hiszpania
2018 – Artobots, CODAME, San Francisco, USA
2018 – Technarte, Los Angeles, USA
2019 – Art&Science: Przyszłość nadeszła, Galeria Le Guern, Warszawa
2019 – Artist Talk. Living with Machines (AI), ISEA, Gwangju, Korea Południowa
2019 – Artist Talk: Rigid Paper Construction, SIAF, Sapporo, Japonia
2019 – Artist Talk: Sztuczne natury jako archiwa Antropocenu, Fundacja Malta, Poznań
2022 – Artist Talk: Hypnotic AI, ISEA, Barcelona, Hiszpania
2023 – Alien SLASA, Arizona State University, Phoenix, USA (wystawa i warsztaty)

Warsztaty:

2018 – MOCAK, Kraków
2019 – Armenia Art Fair, Yerevan, Armenia
2019 – Rigid Paper Construction (warsztaty + wystawa), SIAF, Sapporo, Japonia
2019 – Sztuczne natury jako archiwa Antropocenu, Fundacja Malta, Poznań

Wybrane wystawy indywidualne:

1994 – Usłyszeć szum anielskich skrzydeł i zmierzyć go (Akademia Sztuk Pięknych, Poznań)
1997 – Dźwięki mojego pokoju – instalacje (Galeria Potocka, Kraków)
1998 – Zobaczyć szum anielskich skrzydeł (Galeria Laboratorium, Warszawa)
1999 – Zobaczyć szum anielskich skrzydeł – wersja Hollywoodzka (Galeria Potocka, Kraków)
2003 – Earth Rotation Speed Control Unit (OPTICA Centre for Contemporary Art, Montreal, Kanada)
2003 – Zobaczyć szum anielskich skrzydeł – wersja anatomiczna (The Gallery, International Artist in Residency Centre, Guernsey, Wielka Brytania)
2004 – Earthquake Control Unit (Lucas Artists Residency w Montalvo, Kalifornia, USA)
2006 – Hi-Fi (Galeria Oko/Ucho, Poznań)
2006 – Biały szum (Galeria AT, Poznań)
2008 – Ukukula (Munandi Art Center, Lusaka, Zambia)
2009 – Rysunki czegoś zupełnie innego (Galeria Le Guern, Warszawa)
2010 – Global Warming Control Unit (Gyeonggi Creation Center, Seongamdo, Południowa Korea)
2011 – Opportunity (Skolska28 Gallery, Praga, Czechy)
2012 – Papierowy Most Nad Kamienną Rzeką (Tokyo Wonder Site, Tokio, Japan)
2013 – Analogowa Imigracja (CSU Galleries, Cleveland Ohio, USA)
2014 – Lewiatan (Galeria Le Guern, Warszawa)
2019 – Photo Robotoid (Galeria Le Guern, Warszawa)
2020 – Oracle (Galeria AT, Poznań)
2023 – Portrety Nie-Ludzkie (Galeria PF, Poznań)

Wybrane wystawy zbiorowe:

1992 – Project Istropolitana (Bratysława, Słowacja)
1993 – Idee bez ideologii (CSW Zamek Ujazdowski, Warszawa)
1996 – Pokolenie 96 (Galeria BWA, Katowice)
1998 – Partie 6 (Drewen, Niemcy)
2000 – New Media Art from Poland (Oldenburg, Niemcy)
2004 – Nature of/and art (Bunkier Sztuki, Kraków)
2007 – Wreszcie Nowa. Małopolskie kolekcje sztuki współczesnej (Muzeum Narodowe, Kraków)
2008 – 8784h Project (Galeria X-RAY, Luboń)
2011 – Nie na miejscu (CSW Zamek Ujazdowski, Warszawa)
2012 – Rysunki czegoś zupełnie innego (BWA Zielona Góra)
2013 – Czarne Słońca (Galeria Wschodnia, Łódź)
2013 – Transnature is here (Malta Festiwal, Poznań)
2013 – homeMade (CSW Łaźnia, Gdańsk)
2014 – Post-Technologiczne Doświadczenia. Sztuka-Nauka-Kultura (Centrum Kultury Zamek, Poznań)
2014 – Machined Senses (The Sculpture Center Cleveland Ohio, USA)
2015 – Nonsense Technologies Przemysław Jasielski, Rainer Prohaska (MONA Inner Spaces, Poznań)
2016 – Apparat. Retrogression Through Technological Progress (The Sculpture Center Cleveland Ohio, USA)
2016 – L’arte differente: MOCAK al MAXXI (MAXXI, Rzym, Włochy)
2017 – Not To Be Seen, Przemysław Jasielski & Rainer Prohaska (WRO Art Center, Wrocław)
2017 – Draft Systems (Biennale WRO 2017, Wrocław)
2017 – Nonsensowne Technologie (Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie MOCAK, Kraków)
2018 – do it (Superkurator, WI-MA, Łódź)
2019 – Lux Aeterna. Special Exhibition (ISEA, Gwangju, Korea)
2019 – Posthuman_Data (HAT Research Center/PCSS, Poznań)
2020 – Anthropocenes. Reworking the Wound (SLSA, konerencja online)
2020 – Of Roots and Clouds – prezentacja online (SIAF, Sapporo, Japonia – wystawa odwołana)
2021 – Artysta jest obecny (MOCAK, Kraków)
2023 – Nie To Niebo (CK ZAMEK, Poznań)